Tęsknota za wielką majówką
Marzenie o dolce far niente zrodziło wiele arcydzieł, lecz zaskakująco często towarzyszyły mu wyrzuty sumienia
Arystoteles wielkim filozofem był. Jako pedagog poniósł jednak klęskę: nie udało mu się wychować Aleksandra Macedońskiego na intelektualistę. Autorowi „Polityki" zdarzały się również inne porażki. Próbował namówić rodaków, by czas wolny od pracy poświęcali nauce, sztuce oraz filozofii.
Niestety, był to głos wołającego na puszczy. Lenistwo zwyciężyło. Zamiast przemęczać umysł, Grecy woleli oddawać się konsumpcji, najchętniej w pozycji horyzontalnej.
W średniowieczu za specjalistów od beztroskiego smakowania uroków życia zaczęli uchodzić Włosi. Termin „dolce far niente" spopularyzował ich wieszcz Dante. Najsłynniejsza ilustracja słodkiego nieróbstwa powstała jednak na północ od Alp, w Brukseli.
Śmierć z przejedzenia
Chłop, rycerz i uczony leżą pod drzewem w pozach świadczących o kompletnym nasyceniu. Wokół pnia tajemnicza siła umocowała suto zastawiony stół. Na drugim planie inny pasibrzuch przebija się przez górę owsianki. Opodal truchta świnia z nożem wbitym w grzbiet, drób sam układa się na talerzu, z ziemi na podobieństwo roślin wyrastają ciasteczka, napoczęte zaś jajko sposobi się do ucieczki. Krajobrazu dopełniają płot z kiełbasy i szopa z dachem pokrytym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta